wpisy na blogu

    Nie mogę już dłużej odwlekać podjęcia decyzji jakie drzwi wejściowe mam zamówić. Mój M. postanowił że jutro jedzie zamówić i jeśli się nie zdecyduje to on wybierze. Drzwi są prezentem od dziadka mają być drewniane od zaprzyjaźnionego stolarza. Nie było by żadnego problemu jak bym wiedziała jak chce aby docelowo wyglądała frontowa elewacja...

    Od chwili samego wyboru projektu biłam się z myślami jaki dom chcę - nowoczesna bryła czy klasyk. Michał na nowoczesne nawet nie chciał patrzeć a mnie delikatnie  ciągnęło w tą stronę, a jeszcze bardziej na połączeniu tych dwóch brył  <love>  Takie miałam założenie ale to wszystko wymaga wiele wysiłku (jeśli chce się zrobić tak jak my czyli po prostu taniej bez eksperckich planów elewacji itp.) i strachu jak to będzie wyglądało, czy w ogóle się  uda. W pewnym momencie zrezygnowałam postanowiłam że będzie po prostu. Połączenie takich form zrobię w środku (co tez nie jest łatwe bo prawie wszyscy wykonawcy patrzą na mnie jak na nienormalną - tu chce wszystko wykończone a dalej w surowym stanie. Jednak skoro już tyle przebrnęłam (chociaż wykończenie ciągle prze de mną), często wraca do mnie pomysł połączenia starej chaty z nowoczesną bryłą. Znalazłam w internecie taki skrawek zdjęcia i przepadłam

 a potem kolejne i kolejne 

(w podobnym stylu chciała bym żeby wyglądała zabudowa wiaty)

(a takie mogła by mieć drzwi zasuwane)

    Mój projekt nie jest w 100% przystosowany do naszej działki. Powinniśmy wybrać jego lustrzane odbicie.  Z pewnych przyczyn podjęliśmy decyzje ze stanie jednak tak jak stoi i wyrzucimy kotłownie niedaleko po za dom. Zabudowania stworzyły nam coś w stylu litery L z tym że samo wejście jest delikatnie cofnięte w dom (z drogi go nie widać bo zasłania go tak jakby wykusz). I teraz wymyśliłam sobie tak ze cały ten zakątek  wejściowo parkingowy zrobię właśnie w takim stylu jak na zdjęciach powyżej, a resztę domu dostanie zwykłą elewację. Lub inna wersja cały przód dostanie elewacje w stylu starej chaty + sciana sczytowa widoczna od drogi a tył zaaranżuje już nowocześniej, bo tam jednak wiem co chce. Zależy mi na połączeniu starej chaty z nowym budynkiem. co wy na to??

    A jeszcze wracając do drzwi nie potrafiłam ich wybrać (tak jak już pisałam) bo nie miałam pomysłu na elewacje a w grę wchodzą:

Niestety nie mam bocznych szybek